piątek, 20 czerwca 2014

1675 Skałecki Rosario obligat

Skałecki Rosario obligat.

Coram eodem judicio comparentes personaliter famatus Franciscus Skałecki cum consorte sua Justina Slatalanka, cives Grodziscenses, sani ac liberi per omnia existentes palam ac benevole verbisque expressis recognoverunt, actuque praesenti recognoscunt.

Quia illi de manibus honestae Annae Psarski filiae legitimae honestorum olim Matthiae et Evae Czurełow coniugum civium Grodziscensium florenos quinquaginta polonicales inscriptos et fundatos, in praediolo et eius attinentiis in suburbio certis in vicinitate [?] consistentibus [?] altaristae Sanctissimi Rosarii receperunt in rem et necessitatem suam levaverunt. Quam summam florenorum quinquaginta praefatus Skałecki et Slatalanka coniuges inscribunt demonstrant et assecurant in et super bonis suis omnibus habitis et per Dei gratiam habendis specialiterque in domo sua propria haereditaria acialiter, penes domum Szymaniczki viduae derelictae, in platea Ostrow sita [?] ex censu florenorum trium et grossorum quindecem, venerabili altaristae Sanctissimi Rosarii hic Grodzisci solvendo pendendoque quotannis, incipiendo solutionem a festo sancti Aegidii Abbatis, qui altarista ratione census percepti et percipiendi tenebitur sacra duo anniversaria, unum quidem decantare pro anima suprapraefatae Evae Czurełki fundatricis post festum sancti Egidii Abbatis die qua sibi visum fuerit, alterum vero post festum Annunciatae B. V. Mariae legere pro anima Matthiae Czureło mariti eius, ex quo censu percipiendo cedent altaristae moderno et pro tempore existenti floreni duo et grossi quindecem, quos grossos quindecem cantoribus pro decantatione dabit, reliquam vero census cedet confraternitati Sanctissimi Rosarii pro necessitatibus videlicet florenus unus.

Quae obligatio et inscriptio tam diu vim et robur suum habere debebit, quo ad idem recognoscentes vel successores ipsorum suprapraefatam summam capitalem una cum censu iterum ad manus iam non ad Psarski Annae, sed admodum reverendi domini altaristae Sanctissimi Rosarii nunc et pro tempore existenti prompta parata probataque peccunia non restituerunt.

Quam obligationem et inscriptionem admodum reverendus dominus Valentinus Romieniewicz altarista Sanctissimi Rosarii et commendarius (cassando iam inscriptionem in praediolo praefatae Evae Czurełki annihilando et mortificando) ratam et gratam suscipiens actis praesentibus notandam petiit et obtinuit.

Źródło: Grodzisk Wlkp., wójtowska 1669-1677, czystopis, sygn. 1504, s. 400



Psarską altarista Sanctissimi Rosarii quietat.

Coram eodem judicio bannito comparens personaliter admodum reverendus dominus Valentinus Romieniewicz altarista Sanctissimi Rosarii et commendarius Grodziscensis sanus ac liber per omnia existens palam ac benevole recognovit actuque praesenti recognoscit.

Quia ille honestam Annam Czurełowną consortem legitimam famati Gregorii Psarski in praesentia ipsius uti tutoris [?] coniugalis ad actum praesentem de inscriptione summae florenorum quinquaginta polonicalium persolutione super bonis ipsius haereditariis habita nempe in praediolo versus civitatem et successores eius quietavit, actuque praesenti quam sufficientissime quietat aeviterne idque ob satisfactionem tam summae quam census ab eadem summa provenientis. Inscriptionem in iisdem bonis in ultima voluntate honestae Evae Czurełki charissimae matris ipsius actis testamentalibus sabbatho ante festum sancti Egidii Abbatis proximo ingrossatam eo nomine, temporibus perpetuis cassando annihilando et mortificando perpetue. Quam sui quietationem honesta Anna Psarska in assistentia mariti sui ratam et gratam suscipiens actis praesentibus notandam petiit et obtinuit.


Źródło: Grodzisk Wlkp., wójtowska 1669-1677, czystopis, sygn. 1504, s. 407



Zapis czynszu kościelnego.

W grodziskiej „Liber testamentorum” (sygn. 1499, s. 276) znajdujemy testament Ewy Czurełowej, wdowy po Macieju. W testamencie tym, datowanym na 29 sierpnia 1671 roku, zawarła szereg zapisów na msze żałobne za swoją duszę, wszystkie zabezpieczone na jej folwarczku (praediolum) wraz z przyległościami. Zapisała między innymi „do Różańca Świętego złotych pięćdziesiąt, od której summy połowica czynszu Wielebnemu Xu Altariście Rożańcewemu ratione anniversarii unius pro anima defunctae [=na jedną mszę rocznicową za duszę zmarłej], a druga połowica czynszu tegosz Bractwu na wosk należeć będzie.”

Trzy i pół roku po śmierci Czurełowej, 5 stycznia 1675 r. jej córka Anna, żona Grzegorza Psarskiego przystąpiła do wypełnienia woli zmarłej w tym zakresie. Pierwszy z transkrybowanych wyżej aktów to właśnie zapis owych 50 złotych na Bractwo Różańcowe w kościele farnym w Grodzisku. Naturalnie, pieniądze te nie trafią do rąk księdza altarysty – stanowią kapitał, który ulokowany u kredytobiorcy będzie przynosił dochód w postaci czynszu. Kredytobiorcą jest tu małżeństwo Franciszek Skałecki i Justyna Ślatalanka. Na ręce altarysty Różańca Świętego w Grodzisku zobowiązują się płacić roczny czynsz w wysokości 3 zł 15 gr rocznie (a więc 7% kwoty, oprocentowanie typowe dla wyderkafu).

Altarysta zostaje zobowiązany do odprawiania dwóch mszy rocznicowych: mszy śpiewanej za duszę śp. fundatorki w dniu dla siebie dogodnym po święcie św. Idziego (1 IX) oraz mszy czytanej za duszę śp. Macieja męża fundatorki, po święcie Zwiastowania NMP (25 III). Z kwoty 3 zł 15 gr: 2 zł weźmie ksiądz jako stypendium mszalne, 15 gr dostaną kantorzy za śpiew na mszy, a 1 zł - bractwo różańcowe na ich potrzeby.

Udzielona w ten sposób Skałeckim pożyczka zostaje zabezpieczona na ich domu, stojącym na rogu ulicy Ostrów przy domu Szymaniczki wdowy.

Dopełnienie tej operacji stanowi kwitacja, poświadczona w drugim z przytoczonych aktów. Altarysta Różańca Świętego i komendarz kościoła grodziskiego, ks. Walenty Romieniewicz kwituje Psarską z powyższego uregulowania kwoty 50 zł, należnej altarii mocą testamentu Ewy Czurełowej, tym samym uwalniając folwarczek z obciążenia nią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz